Rosja i Stany Zjednoczone wysyłają w kosmos satelity szpiegowskie 

Rosja i Stany Zjednoczone to dwa państwa, które rywalizują ze sobą na każdym polu. Wśród nich odbywa się również wyścig kosmiczny, a oba państwa wysyłają w kosmos satelity szpiegowskie. Wiele osób nie zdaje sobie nawet sprawy z takiej rywalizacji, gdyż nie widzimy jej efektów gołym okiem — choć jest to bardzo interesująca kwestia.

Czym są satelity szpiegowskie?

Satelity szpiegowskie to satelity – urządzenia wystrzeliwane na orbitę ziemską, które krążą w kosmosie, a ich zadaniem jest szpiegowanie innych państw. Wyścig kosmiczny sprawia, że satelity te są najczęściej wielkość kilku — kilkunastu metrów i wykonują zaawansowane zadania szpiegowskie oraz wojskowe. Mają one wykonywać dokładne zdjęcia satelitarne, a także dostarczać strategicznych informacji na temat wojska przeciwnika, infrastruktury oraz ruchów wrogich wojsk. Obecne satelity szpiegujące potrafią być również bardzo małe, a wręcz niewykrywalne dla innych państw. Stanowią one dzisiaj bardzo ważny element walki, gdyż dostarczają cennych informacji, na podstawie których można dokonać odpowiednich działań operacyjnych na ziemi.

Co warto podkreślić, satelity szpiegowskie nie są uzbrojone i nie mają możliwości bezpośredniego atakowania wroga. Trudno o takie technologie, biorąc nawet pod uwagę najnowocześniejsze zdobycze technologiczne obu państw. Same satelity szpiegujące mają często możliwości sterowania nimi i ustawienia ich w odpowiedni sposób względem ziemi.

Co wiemy obecnie o kosmicznej szpiegowskiej rywalizacji?

Co wiemy obecnie? Jest to jedno z najbardziej interesujących pytań, jakie możemy zadać w sprawie wyścigu kosmicznego Rosji i Stanów Zjednoczonych. Jest to o tyle ciekawe pytanie, że tematyka satelitów szpiegowskich jest dodatkowo ukrywana i chroniona, a każde państwo niechętnie dzieli się informacjami na ten temat. Choć jest to dość hermetyczny temat, mamy jednak kilka informacji, które w taki czy inny sposób, przedostały się do opinii publicznej.

Przede wszystkim wiemy, że oba kraje są niezwykle aktywne w kosmosie pod względem satelitów szpiegowskich. Wyścig zbrojeń kosmicznych jest bardzo wyrównany, a oba państwa posiadają wiele różnego rodzaju satelitów o takim przeznaczeniu. Oba kraje posiadają również możliwość niezależnego wystrzeliwania satelitów i umieszczenia ich na orbicie. Wyścig kosmiczny jest zatem niezwykle zacięty, a każde mocarstwo chce zaskoczyć rywala i uzyskać przewagę na tym polu.

Wyścig kosmiczny Rosji i Stanów Zjednoczonych

Wyścig kosmiczny trwa między Stanami Zjednoczonymi i Rosją od wielu lat. Oba kraje starają się w nim wieść prym również w kwestii kosmicznej, umieszczając jak najwięcej jak najlepszych satelitów na orbicie ziemskiej.

Jak wiemy Rosja i Stany Zjednoczone posiadają kilka talentów szpiegowskich skierowanych w stronę ziemi. Są one podobnymi urządzeniami do teleskopu Hubble’a, ale obserwują naszą planetę. Więcej o teleskopie Hubble'a dowiesz się z artykułu: Awaria Teleskopu Hubble’a. Informację tą potwierdził sam prezydent USA Donald Trump, więc są one wiarygodne. Urządzenia szpiegowskie USA działa w ramach serii KH-11, choć już trwają prace nad następną generacją urządzeń.

Mówiąc z kolei o Rosji, posiada ona obecnie dwie aktywne satelity szpiegowskie umożliwiające fotografowanie ziemi z kosmosu. Według spekulacji specjalistów mają one już przekroczony termin służebności. Wiadomo również o jednym satelicie szpiegowskim Rosji, który został wyłączony z użytkowania, choć dokładnie informacje o tym urządzeniu posiadają jedynie Rosjanie.

Dodatkowego smaczku całej rywalizacji kosmicznej między Stanami Zjednoczonymi a Rosją nadaje to, że Rosjanie na początku sierpnia 2022 roku wypuścili na orbitę z satelitę szpiegowskiego Kosmos 2558. Ma on za zadanie… szpiegować satelity szpiegowskie Amerykanów. Rosyjski satelita ma ustawić się na jednej orbicie za satelitą amerykańskim i podążać za nim w odległości ok. 60 km. Jest to wręcz kuriozalna sytuacja, która najlepiej obrazuje obecne poziom rywalizacji między tymi dwoma kosmicznymi mocarstwami. Oprócz kuriozum w tej sytuacji dochodzi do sporego niebezpieczeństwa. Satelita w kosmosie porusza się z bardzo wysokimi prędkościami. Oznacza to, że nawet ustawienie satelity w takiej odległości może zakończyć się zderzeniem. W efekcie takiej stłuczki może powstać gigantyczna ilość drobnych części, nad którymi nikt nie będzie miał kontroli i które mogą swobodnie przemieszczać się na orbicie okołoziemskiej, a nawet spadać na ziemię.

Wyścig kosmiczny może przybierać również bardziej bezpośrednie formy. Stany Zjednoczone oskarżają Rosję o to, że atakuje ich satelity szpiegujące laserami, zagłuszaczami oraz cyberatakami. Technologia ta jest możliwa do wykorzystywania obecnie w kosmosie, a znając postępowanie Rosji, jest to jak najbardziej możliwe rozwiązanie – które jednakowoż trudno zweryfikować.