SpaceX zamierza wystrzelić w kosmos satelitę emitującego reklamy
Reklamy naziemne przestały być wystarczające? Widocznie tak, ponieważ Elon Musk zdecydował się na umieszczenie jednej z nich w przestrzeni kosmicznej. Nie po raz pierwszy okazał się pionierem i wizjonerem. Czy ten rodzaj marketingu się przyjmie, a za właścicielem Space X podążą inni reklamodawcy?
Świat to za mało
Tytuł kultowego filmu o Jamsie Bondzie z 1999 r. doskonale nadaje się do zobrazowania nowego biznesowego przedsięwzięcia podjętego przez założyciela PayPala, Space X oraz Tesli. Elon Musk niejednokrotnie zadziwiał nietuzinkowym podejściem do biznesu oraz innowacyjnymi projektami. Obecnie posiada on największą flotę satelitów na świecie, zapowiada również uruchomienie na szeroką skalę komercyjnych lotów na księżyc. Aktualnie, we współpracy z kanadyjską firmą inżynieryjną Geometric Energy Corporation (GEC) planuje jeszcze jedno przedsięwzięcie – jest nim wysłanie na orbitę ziemi specjalnego satelity emitującego reklamy. Kto i w jaki sposób będzie mógł je obejrzeć? Jaki sens ma taka forma reklamy i wreszcie – jaki będzie jej koszt?
Kosmiczny bilbord
Projekt nosi nazwę Space Art. Według planów rakieta Falon G należąca do Space X ma dostarczyć w przestrzeń kosmiczną niewielkiego satelitę GEC o nazwie Cube Sat. Zostanie on tam wystrzelony i będzie się poruszał po orbicie, jednocześnie wyświetlając reklamy. W ten sposób stanie się pierwszym kosmicznym bilbordem. Choć wielu osobom może się wydawać, że tego typu świetlna reklama musi posiadać olbrzymie rozmiary, nie jest to zgodne z prawdą. Według podanych przez GEC informacji pojedynczy satelita Cub Sat ma wymiary 10x10x10 cm, jest więc bardzo niewielki. Będzie on wyświetlał reklamę na wysokości prawie 780 km. Nie ma więc najmniejszych szans na dojrzenie jej z ziemi, nawet za pomocą specjalistycznego sprzętu. W takim razie, w jaki sposób ma ona dotrzeć do odbiorców? Satelita Muska ma być wyposażony w selfi-stick z kamerą przesyłającą sygnał na Ziemię. Pozwoli to na obejrzenie emitowanych przez niego materiałów reklamowych np. za pośrednictwem YouTube czy Twitcha. Obecnie GEC pracuje nad stworzeniem specjalnej technologii kwantowej, umożliwiającej szybki przesył danych na tak duże odległości. Rodzi to pytanie, czy reklama świetlna emitowana w kosmosie ma sens, skoro obejrzeć można ją jedynie w Internecie za pomocą laptopa lub smartfonu? Wielu osobom może się to wydać wątpliwym, a nawet karkołomnym przedsięwzięciem, jednak Elon Musk niejednokrotnie już dowiódł, że jego pomysły, nawet te najbardziej kontrowersyjne i snobistyczne, odnajdują swoje grono odbiorców. Pierwsza projekcja reklamy z satelity Muska z pewnością będzie ważnym wydarzeniem w świecie technologii kosmicznej, można więc podejrzewać, że na fali powstałego zainteresowania i popularności wielu światowych potentatów zdecyduje się na wykorzystanie takiego rodzaju marketingu do promowania swojej działalności.
Ile trzeba będzie za to zapłacić?
Koszt projekcji kosmicznej reklamy nie jest jeszcze znany, wiadomo jednak, że można będzie za nią zapłacić jedynie w kryptowalucie. Jak podaje GEC, każdy zainteresowany inwestor będzie musiał wykupić 5 tokenów (Beta, Gamma, Kappa, Rhoe oraz XI) które pozwolą mu na zarządzanie pikselami na wyświetlaczu satelity. Czas wyświetlania reklamy będzie uzależniony od wysokości wniesionych opłat. Szef GEC Samuel Reid zapewnia, że będą one dostępne dla wszystkich chętnych. Prace nad stworzeniem kosmicznego bilbordu już trwają i prawdopodobnie zakończą się w 2022 r. Od przyszłego roku będzie można również wykupować prawo do wyświetlania na nim reklam. Na razie trudno ocenić, jakie są rokowania tego projektu i czy reklamowy satelita Muska zyska popularność. Wiadomo jednak, że jest to całkowicie innowacyjne przedsięwzięcie i być może nowa gałąź gospodarki, której rozwój trudno w tym momencie określić.
Reklama świetlna w kosmosie przyszłością marketingu?
Pierwsze pomysły, by taka forma reklamy pojawiła się w przestrzeni kosmicznej, pochodzą już sprzed kilku lat. Podobno szef Geometric Energy Corporation namawiał Elona Muska do tego przedsięwzięcia już od dawna. Wygląda na to, że w końcu się udało, co wśród osób śledzących działalność amerykańskiego przedsiębiorcy prawdopodobnie nie budzi zdziwienia. Musk uważa bowiem eksploatację kosmosu za przyszłość ludzkości. Projektowaniem oraz konstruowaniem rakiet nośnych zajmuje się od 2002 r., gdy założył Space X. Nie musi również martwić się o fundusze konieczne do sfinansowania inwestycji, bowiem wg. magazynu Forbes na początku 2021 r. był on najbogatszym człowiekiem na świecie.
Przeczytaj także:
Smart lodówka – hit czy kit?
Smart home to innowacyjny cel nowego budownictwa. Takie urządzenia zdominowały nasze wnętrza. Okazuje się, że lodówka, również może być smart.
10.09.2021 CZYTAJ WIĘCEJGdzie wyrzucić stare baterie?
Dzisiaj obchodzimy Dzień Recyklingu Baterii. To świetna okazja, aby zastanowić się gdzie wyrzucić zużyte baterie i co się później z nimi dzieje...
09.09.2021 CZYTAJ WIĘCEJNigeryjski szwindel
Nigeryjskie oszustwo to znana od lat metoda wyłudzania pieniędzy. Ofiarami zazwyczaj są osoby nieświadome zagrożeń czyhających w sieci. Nie daj się oszukać i sprawdź, jak działają oszuści.
08.09.2021 CZYTAJ WIĘCEJBądź na bieżąco,
Zapisz się na nasz
NEWSLETTER
Wysyłamy 2 ciekawe mailingi miesięcznie.