Apple Glass - nowa forma ochrony prywatności

Technologie Apple bazują w tym przypadku nie tylko na elementach rozszerzonej rzeczywistości, ale również wznoszą ochronę prywatności w wirtualnym świecie na wyższy poziom. To ważne zadanie w czasach, kiedy nasze dane osobowe i cenne informacje są chętnie wykorzystywane przez nieuczciwych kontrahentów.

Rozszerzona rzeczywistość (AR) – technologia przyszłości

Rzeczywistość rozszerzona (z ang. Augmented Reality – AR) to interaktywne doświadczenie, które łączy w sobie rzeczywiste doznania z elementami świata wirtualnego. Dotyczy ona nie tylko bodźców wizualnych, ale również słuchowych, a nawet w bardziej zaawansowanym stopniu - dotykowych i węchowych. W przeciwieństwie do wirtualnej rzeczywistości kreującej świat na nowo, rozszerzona rzeczywistość stanowi jedynie warstwę nakładaną na nasze realne odczucia i doświadczenia.

Co ciekawe, rozszerzona rzeczywistość jest wymieniana wśród technologii, które wkrótce mają znacznie wpływać na nasze życie. Informacje te nie umknęły gigantowi Apple, który już wiele lat temu rozpoczął pracę nad swoimi autorskimi okularami AR. Według prognoz MarketsandMarkets rynek rzeczywistości rozszerzonej ma zwiększyć się z 15,3 mld USD osiągniętych w 2020 roku do ponad 77 mld USD w 2025 roku.

Mimo że intensywne badania nad nowymi rozwiązaniami wykorzystującymi rozszerzoną rzeczywistość trwają też u wielu innych światowych gigantów, to tylko nieliczni zajmują się na tym etapie naszym bezpieczeństwem. Ma to zmienić Apple Glass, których twórcy opracowali już zasady ochrony prywatności w wirtualnym świecie.

Technologie Apple testujące możliwości AR

Okulary spod szyldu firmy Apple są pilnie śledzone przez wszystkich miłośników nowych rozwiązań. Więcej na temat inteligentnych okularów, dowiesz się z artykułu: Inteligentne okulary - czy warto je kupić? Po nieudanej próbie wprowadzenia Google Glass, która miała miejsce już prawie 8 lat temu, wielu entuzjastów liczy, że uda się to marce Apple. Ma ona przecież już na swoim koncie rewolucję związaną z korzystaniem z telefonów po wdrożeniu z olbrzymim sukcesem pierwszego iPhone’a.

Zdaniem specjalistów technologie Apple mają szansę przyjąć się szeroko wśród publiczności, ale zadecyduje o tym ich przydatność w codziennym życiu. Marka widzi w nich duży potencjał, ponieważ świat rozszerzonej rzeczywistości zawitał już na telefony komórkowe. Obecnie trwają prace nad zasadami ochrony prywatności i rozwiązaniami technicznymi, które zadbają o nasze bezpieczeństwo.

Zasady ochrony prywatności w okularach Apple Glass

Ochrona prywatności to ważny temat dla marki Apple. Zespół zdecydował się już na złożenie wniosku patentowego, w którym opisuje metody wykorzystania AR do tworzenia wydajnych sposobów ochrony prywatności. Najciekawsza metoda bazuje na wspomnianych już okularach Apple Glass.

Według założeń twórców jedynie osoba nosząca Apple Glass miałaby możliwość zobaczyć treści wyświetlane na urządzeniu iPad lub iPhone. Dzięki temu osoby znajdujące się obok użytkowników sprzętów Apple zobaczą jedynie pusty ekran bez informacji wskazujących, że został aktywowany tryb ochrony danych. Funkcję tę należałoby uruchomić w ustawieniach urządzenia. Informacja ta powinna uspokoić każdego, kto obawia się, że niebawem korzystanie z urządzeń mobilnych będzie możliwie jedynie w okularach AR.

Przedstawione zasady ochrony prywatności zdaniem Apple są lepszą propozycją od stosowania specjalnych folii ochronnych. Takie rozwiązanie mogłoby zmieniać kąt widzenia oraz zmniejszać komfort korzystania z urządzeń z logo z nadgryzionym jabłkiem.

Ochrona prywatności i inne wyzwania firmy Apple

Rewolucyjne technologie Apple nie kończą swoich działań na etapie opracowania zasad ochrony prywatności. Przed twórcami wciąż jeszcze wiele pracy nad Apple Glass, aby ich użytkownicy mogli w pełni korzystać z potencjału rozszerzonej rzeczywistości.

Aktualnie twórcy zastanawiają się, jak umożliwić użytkownikowi interakcję z urządzeniem w świecie AR. Kiedy urządzenie wyświetli swój interfejs w przestrzeni, jego właściciel chciałby móc obrócić ekran, nacisnąć przycisk w przestrzeni oraz podjąć inne interakcje. W iPhonie czy innym smartfonie czynności te wykonywane są już niemal intuicyjnie na panelu dotykowym. W okularach AR wciąż jeszcze nie ma takiej szansy, dlatego za każdym razem trzeba je zdejmować i korzystać z wbudowanych na obudowie przycisków lub komend głosowych.

Apple chce zmodyfikować to rozwiązanie i pójść o krok dalej, aby realnie korzystać z przycisków wyświetlanych w rozszerzonej rzeczywistości. Jeśli cel ten uda się osiągnąć, technologie Apple mają szansę ponownie zrewolucjonizować rynek urządzeń elektrycznych. Potencjał takiego rozwiązania można zaobserwować zarówno w biznesie, jak i w życiu codziennym. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak tylko trzymać kciuki za sukces pomysłów Apple przywodzących na myśl sceny z filmów science fiction.