Google - obserwator naszego życia

Google, jako jedna z największych firm technologicznych na świecie, posiada dostęp do niezliczonej ilości informacji. Od momentu powstania w 1998 roku, zyskała pozycję wszechwiedzącej istoty cyfrowego świata. Choć dostarcza nam narzędzi, które ułatwiają życie, to warto się zastanowić, jakie dane Google gromadzi o nas i w jaki sposób te informacje są wykorzystywane.

Historia przeglądania

Jednym z najbardziej oczywistych i intymnych zbiorów danych jest historia przeglądania. Google przechowuje informacje o:

• stronach, które odwiedzamy,
• wyszukiwaniach,
• aplikacjach,
• wideo, czy muzyce, które oglądaliśmy i słuchaliśmy.

Może to zaskoczyć, jak dokładnie firma wie, jakie tematy nas interesują, jakie choroby badamy, czy też jakie miejsca chcielibyśmy odwiedzić.

Lokalizacja

Wiele z nas używa smartfonów z systemem Android lub usług lokalizacyjnych Google Maps, które pozwalają gigantowi technologicznemu śledzić naszą lokalizację przez większość czasu. To pozwala na:

• dokładne określenie tras i ulubionych miejsc,
• określenie częstotliwości podróży,
• a nawet wykrycie, czy na co dzień dojeżdżamy do pracy.

Wi-Fi i sieci społecznościowe

Dzięki mapowaniu sieci Wi-Fi, z których korzystamy, Google jest w stanie stworzyć mapę naszych ruchów w przestrzeni publicznej. Dodatkowo, jeżeli używamy logowania do różnych usług z poziomu konta Google, firma może śledzić nasze aktywności na różnych stronach internetowych i aplikacjach.

Wyszukiwania głosowe

Zapewne wielu z nas korzysta z asystenta głosowego Google Assistant. To, co niektórzy mogą zignorować, to fakt, że dane z naszych wyszukiwań głosowych są przechowywane przez Google. Oznacza to, że firma posiada dokładny zapis naszych zapytań i preferencji.

Kalendarz i plany

Jeśli korzystamy z usługi Google Kalendarz, firma wie, jakie mamy plany, spotkania czy wydarzenia w najbliższym czasie. To intymne dane, które rzucają światło na nasze prywatne życie.

Zainteresowania i preferencje

Google zbiera informacje z naszych interakcji z reklamami, treściami i stronami internetowymi, co pozwala im określić nasze zainteresowania i preferencje. Dzięki temu serwuje nam spersonalizowane reklamy, które mają większe szanse na naszą uwagę.

Analiza emocji

Zaskakujące może być to, że Google pracuje również nad technologią analizy emocji, na przykład analizując nasze zdjęcia w poszukiwaniu wyrazów twarzy i emocji. To oznacza, że mogą mieć dostęp do informacji o naszych nastrojach i emocjach.

Jak widzisz, Google jest niezaprzeczalnie potężnym obserwatorem naszego cyfrowego życia, gromadząc olbrzymią ilość danych na temat naszych aktywności, preferencji i intencji. Podczas korzystania z usług Google musimy być świadomi, że nasza prywatność może być zagrożona.